Konspekt pisany
Punkt zerowy:
Ż: Dlaczego ta miłość - absolutnie bezsensowna, zakazana i… dziwna - zwróciła uwagę Luizy?
B: Recydywa na tylnym siedzeniu taksówki.
Ż: Kto był zaangażowany w ową miłość?
K: Miejscowa nauczycielka (Zofia) i piękny nieznajomy.
Ż: Gdzie oprowadzał Arek grupę turystów - i jaką, gdy zobaczył TO?
K: Grupa gimnazjalna. Miejscowy zamek z legendą o białej damie.
Ż: Co łączy pięknego nieznajomego z grupą gimnazjalistów?
B: Jest przedstawicielem rady rodziców. A imię mu Stefan.
Misja właściwa:
Kontekst misji
-
Start
Dwudziestu ośmiu gimnazjalistów. Jeden przedstawiciel rady rodziców.
Arek wplótł szybko historię o tym, jak to biała dama słynęła z fok. I innych zwierzątek. Ale zwłaszcza fok. Szybko Arek - korzystając z tego, że wszyscy zapatrzeni są w MEGA FOTOGENICZNĄ FOKĘ - rzucił zaklęcie iluzyjne udowadniające, że to tylko inscenizacja.
I faktycznie, udało mu się (remis). Za bardzo. Przedstawiciel rady rodziców Stefan zaczął opowiadać, jak widać genialną inscenizację i on w ogóle powie o tym burmistrzowi i będzie grant unijny na fokscenizację i sławne foki z zamku…
WTF fotogeniczna foko. Zaiste, wtf?!
Anegdota o białej damie i foce… i wycieczka punkt następny…
Tymczasem Luiza ciągle jest zafascynowana tym, co widziała między Zofią a Stefanem. Konserwatywna, starsza nauczycielka a doszła do drugiej bazy…
Do taksówki biegnie dwóch młodych, zamaskowanych chłopaków. Mają kominiarki i siatki z TESCO. Wyraźnie przed czymś spierniczają. Luiza włącza bieg i odjeżdża - a oni chcą uciekać. Widząc rozpacz uciekających młodziaków, zatrzymuje taksówkę. Wpadli i krzyknęli "na Stolarską". Luiza odpaliła cichy alarm, po czym pojechała pod posterunek. Gdy jeden z nich wyjął nóż, dała po hamulcach - mocno - po czym wyskoczyła z samochodu z kluczykami. Nie udało jej się zwinąć kluczyków więc napastnicy zwinęli auto, ale - jest cichy alarm a samochód i tak jest korporacyjny…
WTF napastnicy?
Policja zwinęła napastników. Z nożem za żelki. Ukradli 4 torby TESCO żelek. Policja ich przesłucha - to uczniowie gimnazjum.
Siedziba gildii. Skrzydło zamku. W Bobrach.
Zdzisława Myszeczka ucieszyła się, że wszyscy aktualnie są. Zdecydowała się na ponowne przeprowadzenie głosowania w sprawie przywódcy gildii. I w sprawie nazwy gildii. Słysząc historie dnia dzisiejszego, Arek zaproponował "bobrzańskie gumifoczki". Zajcew dla jaj zagłosował za, Luiza tak samo i Arek. Zdzisia wyszła wściekła. Zostali Bobrzańskimi Gumifoczkami.
Grigorij podzielił się po raz kolejny podejrzeniami, że koty Zdzisi to coś dziwnego i paskudnego. Jak był pijany, to jeden kot zrzucił go z murów…
Romek wrócił ze Zdzisią (w innej sukni). Ta powiedziała, że nie zauważyła, żeby była jakaś aktywność riftu. Luiza potwierdziła.
Grigorij powiedział, że on się spróbuje z młodymi dogadać, tymi aresztowanymi. W końcu jest ich nauczycielem.
…a tak w ogóle to będzie niedługo dofinansowanie z Unii. Na fokę.
Ogólny plan:
- kot Mruczuś zostanie zmieniony w fokę i doprawiony iluzją. By podtrzymać, zasili się go riftem
- Jeśli z riftu coś wyjdzie, np. foka, zmieni się ją w kota Zdzisi
Arek został przez Zdzisię oddelegowany do tego, by porozmawiać z młodymi napastnikami. Grigorij - by odnaleźć o paskudnym tatuażu. Zdzisia wzięła na siebie znalezienie foki, która się wdzięczy…
Arek porozmawiał z młodymi na komisariacie. Usłyszał niesamowitą opowieść - jest TRZECIA foka…
"Zahipnotyzowała mnie foka z kosmosu więc ukradłem dla niej żelki z TESCO."
Była na piętrze w gimnazjum…
Arek stworzył wersję - młodzi wzięli żelki od nieznajomego (pedo/żelkofila) i im odbiło, zmanipulował ich i oni - ofiary - zatańczyli jak im zagrał pod wpływem narkotyku. A drugi czar - na policjanta. By im uwierzył… i na jego przełożonego też…
Arek wysłał SMSa do wszystkich - są 3 foki.
Luiza uzyskała swoje auto zastępcze. Poplotkowała w centrali taksówkarskiej - chciała dowiedzieć się czegoś o fokach…
I się dowiedziała - wielu ludziom śniła się foka czarna jak noc o czerwonych oczach. Plus, ludzie widzieli fokę z paskudnym tatuażem i fokę wdzięczącą się jak cholera.
W "Bobrze Codziennym" pojawiła się informacja, że jest teraz tydzień foki.
Arek kupił egzemplarz "Bobra Codziennego" i dał go Romanowi. Niech się dowie, kto i kiedy dodał to ogłoszenie. Też poszły SMSy do wszystkich członków Bobrzańskich Gumifoczek - poza Zdzisią. Czas na kolejne spotkanie.
Grigorij się miał dowiedzieć o foce z tatuażem. Znalazł ją, sklupał, przywiózł i wrzucił do kibla. Foka jest w kiblu w zamku. I faktycznie ma paskudny tatuaż. To jest foka z sealem. It's a sealed seal. Foka ma lekką aurę magiczną, ale nie pochodzącą z riftu.
Arek powiedział, że przeanalizował "Bobra Codziennego" - to ogłoszenie pochodzi od Świecy pośrednio.
Zdzisia przyszła, zawołana. Pochwaliła się, że złapała fokę (wdzięczącą się) i teleportującą - zneutralizowała to nagraniami na YT foki i sztuczkami z kotami.
Luiza i Zdzisia muszą współpracować by osiągnąć cel - zorientować się skąd magia na fokach. Luiza szybko przejęła inicjatywę i zaproponowała działanie. Zdzisia jest nieszczęśliwa - Luiza była szybsza. Rywalizowały w "która jest bardziej współpracująca", ale zremisowały…
Analiza aury na fokach wykazała, że fok jest PIĘĆ. Mają się żywić, robić to co foki robią, a docelowo połączą się w rytuale AND THEY WILL CREATE THE ULTIMATE SEAL… jak któraś nie dotrze, to nie dojdzie do połączenia. Nie będzie rytuału.
Jeśli którejś z fok zabraknie, zaklęcia się rozproszą. Rytuał się rozpadnie.
Mimo obiekcji Zdzisi (ona chce mieć nowego kotka), zdecydowali się wywieźć jedną z fok by rozproszyć cały ekosystem rytuału.
I tak się stało…
Dramatis personae
mag: Arkadiusz Bankierz, TODO
mag: Luiza Łapińska, TODO
mag: Zdzisława Myszeczka, TODO
mag: Roman Weiner, TODO
mag: Grigorij Zajcew, TODO
czł: Stefan Głamot, przedstawiciel rady rodziców, TODO
czł: Zofia Miczkewoł, starsza nauczycielka, TODO
Lokalizacje
- Świat
- TODO
- Bóbr
- Bobrzański zamek
- Rift
- TODO
- Bobrzański zamek
- Bóbr
- TODO